środa, 30 kwietnia 2014

Jest! Jest!! Jest!!!

Niewielkie, ale o kształcie idealnym.
Zniesione dzisiaj przez jedną z Brązowych.
Co zostało naocznie zaobserwowane, a efekt zarejestrowany.
Oto ono:



I kurki. Oraz mama.




24 komentarze:

  1. Zróbcie z niego pisankę ,tak jak Gardenia z ugotowanego i zachowajcie na pamiątkę;).Fajnie się prezentuje na tej słomie :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyjatkowe piekne...i oczekiwane...jajko szczesliwej kurki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, już od jakiegoś czasu oczekiwane. Właśnie dziś rozmawiała z mamą, ze jeszcze nie ma jajek, a potem byłam na spotkaniu w wydawnictwie, i nagle telefon: jest!

      Usuń
  3. Fiu, fiu, gratuluję! :)
    Śliczne. I na pewno mniam.

    Ukłony dla szczęśliwych, ekhm, jajkopoborców? ;)

    PS? Ciekawi mnie, czy będzie losowanie, komu ma przypaść to piękne jajo, czy zostanie .sprawiedliwie podzielone między wszystkich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też jestem ciekawa:) A może zostanie dla mnie? Mąż wybiera się do moich rodziców niedługo. Muszę jutro podpytać mamę:)

      Usuń
  4. Piękne te kurki.Bardzo szybko urosły.Pięknie mieszkają.I widzę mamie też radość dają:)

    OdpowiedzUsuń
  5. To na pewno Pula! Pula je zniosła, poznaję po kształcie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To brązowa. Widziano, jak znosiła. Ale jak tylko Pula zniesie - doniosę :)

      Usuń
    2. Aniu, donoszenie zostaw Szczęśliwym Kurkom ;)
      Ty nas poinformuj ;P
      chociaż jakbyś tak jeszcze zniosła takie jedno malutkie....
      bo ładne Ci te kurczaczki wychodzą, póki co ;PPP

      Usuń
  6. dobrze, że wreszcie jest :) :***

    OdpowiedzUsuń
  7. no i co było najpierw? jajo czy kura? ;)
    pięknie, zielono, spokojnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widać wyraźnie że to smaczne jajeczko od szczęśliwych kurek :)

    OdpowiedzUsuń
  9. W końcu się doczekaliście :) Teraz już z górki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz rodzice będą zbierać dla mnie przez tydzień :)

      Usuń