Aniu, to Ty sobie śpisz, kiedy cała Polska czeka na Twój wpis? Teraz to my idziemy spać. Ja mam w planie na tę noc Wiszące Ogrody i zabawę w Batmana. Twój KP.
Ale już wtedy nie można porozrabiać. Zrozum, może jestem VIPem, który musi się ukrywać, może księdzem, może Twoim sąsiadem i się wstydzę. A kim chciałabyś, żebym był/a?
Ciekawe :)...Czy te, grzyby?, też Ci się przyśniły? ;)
OdpowiedzUsuńGrzyby - stanowią Materiał Ilustracyjny ;)
Usuńnieeee, po tych grzybkach miała te sny... :)
UsuńNa skutek ich estetycznego kontemplowania ;)
UsuńAniu, to Ty sobie śpisz, kiedy cała Polska czeka na Twój wpis?
OdpowiedzUsuńTeraz to my idziemy spać.
Ja mam w planie na tę noc Wiszące Ogrody i zabawę w Batmana.
Twój KP.
No tak!
UsuńA ja resztę nocy mam się zastanawiać, kim jesteś.
Czy jesteś dajmy na to I ?
Do czego Ty mnie namawiasz?
UsuńŻebym porzucił/a swoją anonimowość?
Lepiej gonić króliczka, niż go złapać.
Porzucenie anonimowości to chyba nic zdrożnego ;)
UsuńAle już wtedy nie można porozrabiać.
UsuńZrozum, może jestem VIPem, który musi się ukrywać, może księdzem, może Twoim sąsiadem i się wstydzę.
A kim chciałabyś, żebym był/a?
Zadajesz kłopotliwe pytania ;)
UsuńTy też!
UsuńMasz kłopoty z tożsamością?
UsuńO, nie.
UsuńMam jednoznaczną płeć i tożsamość.
Ale chwilami czuję się Kotkiempsotkiem.
To chyba nic złego i nie trzeba tego leczyć.
Chyba, że Unia każe...
grzybków się najadłaś i w Afryce byłaś?
OdpowiedzUsuńno ładnie ;P
Czasem trzeba wyjść poza własne podwórko ;)
UsuńGrzybki i wszystko jasne. Daj trochę! :)
OdpowiedzUsuńProszę, weź:)
UsuńA teraz zjadłam zupę kalafiorowo-cukiniową ugotowaną przez męża.
Mam nadzieję na na łagodne sny :)
po kalafiorze? będzie się działo :P
UsuńNa wszelki wypadek zjadłam niewiele ;))
Usuńten owad taki mały czy grzybek taki wielki?
OdpowiedzUsuńa w ogóle jak się pod nim zmieściłaś? :)
Grzyb spory, owad mały...
UsuńA zmieściłam się, bo wciągnął mnie BMA (Bardzo Mały Aparacik)
Bardzo Mały i Nieprzyzwoicie Sprawny :))
Usuńtakie sny nie są złe :) zawsze to miło pozwiedzać nowe miejsca :))
OdpowiedzUsuńJasne :)))
Usuńa slyszalas muzyke?
OdpowiedzUsuńTak. Całkiem wyraźnie...
UsuńTo na pewno była Afryka? A może byłaś w operze Fitzcarraldo?
OdpowiedzUsuńSuszysz te grzybki na zimę?:)
To była Afryka - we śnie wie się takie rzeczy...:)
UsuńGrzybków nie suszę, nawet jadalnych.
Jem tylko pieczarki :)
te zdjęcia przypominają mi kadry z pięknego filmu, który obejrzałyśmy z Myszą w niedzielę- "Tajemnica zielonego królestwa" :)
OdpowiedzUsuńhttps://www.google.pl/search?q=tajemnica+zielonego+kr%C3%B3lestwa&rlz=1C1GGGE_plPL473PL473&um=1&ie=UTF-8&hl=pl&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=eduuUbbEDM344QSa94D4BQ&biw=1527&bih=850&sei=etuuUa7gOrCQ4gTk_oGACA
Może się skuszę... :)
UsuńI to jest sposób na przykrótką dobę. :)
OdpowiedzUsuńO! O tym nie pomyślałam :)
UsuńAfryka dzika
OdpowiedzUsuńa wystawa?
Też dosyć dzika.
UsuńNa jawie dopiero się na nią wybieram.
http://www.zacheta.art.pl/article/view/1340/wolny-strzelec
zależy ile trwał sen...
OdpowiedzUsuńW sam raz na trzy podróże :)
Usuń:)
OdpowiedzUsuń:)))
Usuń