Moi rodzice mają bliskich przyjaciół we wsi prawie sąsiedniej.
Przyjaciele zaś mają Zuzię.
A może jest odwrotnie.
Zuzia zaś uwielbia gości.
Tu na swoim własnym fotelu :)
Pan domu ma swoja pasję, którą nieustannie podziwiam.
W jego domu wszystko chyba oprócz lodówki i telewizora zrobione jest przez niego własnoręcznie.
Na przykład kredens:
Oraz inne meble.
A także rzeźby ogrodowe.
Pani domu robi przepyszne ciasta.
Odwiedzam ich za każdym razem, gdy jestem u rodziców.
wow!!
OdpowiedzUsuńjaki piekny!
mebel znaczy sie
podziwiam ludzi z taka pasja, niesamowite~!
Ja też podziwiam. Złote ręce.
UsuńZuzia najpiękniejsza, ale na przykład kredens też zrobił na mnie wrażenie. :)
OdpowiedzUsuńna zdjęciu widać też fragment krzesła do kompletu, z podobnymi żłobieniami. Do tego jest stół, reszta krzeseł i ława z oparciem. A to tylko część mebli...
UsuńChciałabym umieć obrabiać drewno. To magia.
UsuńJa też bym chciała. Wydaje mi się to niewykonalne...
UsuńZuzia w moich kategoriach estetycznych należy do kategorii "pięknych inaczej", albo "taka brzydka, że aż ładna". Próbuję sobie wyobrazić właścicieli, bo ponoć zachodzi jakieś podobieństwo. Coś musi być, bo nie każdy decyduje się na buldożka. Ale rozkoszna jest.
OdpowiedzUsuńKOTEKPIESKOLUB
Podobieństwo jest takie, że zarówno Zuzia, jak i jej właściciele uwielbiają przyjmować gości :)
UsuńTo reszty sie domyślam...
UsuńKOTEKJASNOWIDZ
dusza i ręce artysty!
OdpowiedzUsuńmoże twórca tych wyjątkowych mebli oraz autorka bloga zgodziliby się pokazać jego rzeźby?
a Zuzia?.. nie jestem w stanie przejść obok żadnego buldożka obojętnie :))
To musi poczekać do następnego pobytu u rodziców, choć jak bym dobrze poszukała, to znalazłabym może coś małego także u siebie :) Może jakieś zdjęcie jutro zamieszczę....
Usuńśliczna psinka:)
OdpowiedzUsuńbuldożki francuskie i mopsy to moje ulubione małe rasy
Jest cudna i taka ufna :)
Usuńsunia boska! Buldogi Francuskie to najcudowniejsza rasa :))) bardzo kochają człowieka, a jak się cieszą na przywitanie! :)
OdpowiedzUsuńI witają każdego gościa, także nieznajomego :)
UsuńCzuję szacunek i podziw dla takich ludzi.
OdpowiedzUsuńPiesek smutas ?
Na ogół Zuzia jest jest wesołym pieskiem, tak bardzo, że trudno ją sfotografować.
UsuńTu wyczekałam, aż zrobiła się senna :)
To buldog francuski, czy angielski? Nie umiem rozpoznać, a oba są prześliczne :)!... Rękodzieło także mi się podoba :).
OdpowiedzUsuńraczej francuski, są chyba mniejsze... :)
UsuńSzacunek dla sąsiada- dla człowieka z pasją.
OdpowiedzUsuńBuldogów nie lubię i już.. No cóż.
Zdarza się. Kiedyś myślałam, że nie lubię pudli. Dopóki paru nie poznałam :)
Usuń