sobota, 29 grudnia 2012

Door Art - ciąg dalszy


Cóż to za ciąg dalszy - można zapytać.
Szałas zniknął.
Bez śladu.
Prawie bez śladu.
Została resztka kleju - przypomnienie o cudzych rękach, ciepłych palcach, zębach przygryzających taśmę, kropelkach śliny.



Niedługo - pracowity gospodarz umyje szybę.

Czy też Ci się wydaje, że to plama na monitorze?

8 komentarzy:

  1. Jak przeczyszczę monitor to się wypowiem !
    wczoraj piłam wino przy kompie i czytałam bloga u Rybci mój monitor mało czysty .
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli monitor w bliskim kontakcie z człowiekiem:)

      Usuń
  2. No cóż. W blokach , w kamienicach nie mieszkamy sami.
    Nieszczęśnik, mieszkający na parterze nie może oczekiwać zmian.
    Dobrze to ujełaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całe to zdarzenie chciałam ująć jako pewną sytuację komunikacyjną. Jako ślad ludzkich emocji.
      I chyba nikogo nie nazwałabym tu nieszczęśnikiem:)

      Usuń
  3. w końcu już po świętach..

    OdpowiedzUsuń
  4. Trochę potrwalo zanim zrozumiałam zdjęcie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaa, plama na szybie przed samym obiektywem była, a w tle szyba numer dwa

      Usuń