dosc napuszony ptaszek
Po prostu niezły ptaszek :)
no niezly :))))
Aniu, czy masz popsuty aparat? :)
Nie, ale widziałam droździka w czasie porannego osiego sikanka, więc aparatu nie wzięłam. No i ostatnio nie miałam kiedy wyjść z aparatem, choć już bardzo chcę :)
No, psiego, osiego :))
no, ja też chcę:)
Niesamowity! Przecudny!
Prawda? W zeszłym roku też pojawiły się w styczniu. Ten dzisiejszy był spory i grubiutki, ewidentnie gałązka uginała się pod nim :)
Ten to ma dobrze. Nie musi się odchudzać. ;)
dosc napuszony ptaszek
OdpowiedzUsuńPo prostu niezły ptaszek :)
Usuńno niezly :))))
UsuńAniu, czy masz popsuty aparat? :)
OdpowiedzUsuńNie, ale widziałam droździka w czasie porannego osiego sikanka, więc aparatu nie wzięłam. No i ostatnio nie miałam kiedy wyjść z aparatem, choć już bardzo chcę :)
UsuńNo, psiego, osiego :))
Usuńno, ja też chcę:)
UsuńNiesamowity! Przecudny!
OdpowiedzUsuńPrawda? W zeszłym roku też pojawiły się w styczniu. Ten dzisiejszy był spory i grubiutki, ewidentnie gałązka uginała się pod nim :)
UsuńTen to ma dobrze. Nie musi się odchudzać. ;)
Usuń